piątek, 20 kwietnia 2012

Za hajs matki baluj.

To chyba najlepsza nazwa na markę imprezową jaka mogła zostać wymyślona. Z kopnięcia ponad 10 tys. fanów na fb. Za hajs matki baluj. Pełen wulgar i szydera w dwie strony. Śmiej się teraz, ale za miesiąc wszyscy Twoi znajomi polubią to i dodatkowe 30 tys osób także.


1 komentarz: