Apropo zabawy.
Jakiś czas temu widziałem klip Spikea Jonza - Otis - Jaya Z i Kanye Westa.. nie chce palnąć głupstwa, ale chyba Ci kolesie są najgrubiej zarabiającymi raperami w USA? W każdym razie dzisiaj J podesłała mi link do koncertu Beyonce który chyba dopeła pewną całość i tworzy tego posta.
Cała ta trójka reprezentuje następny level show i tak jakby włączyła opcję -stylówa- do swojego rozmachu i zamiast lania szampana w blasku kalifornijskiej felgi i zalotnych spojrzeń w slomo pojawiło się coś nowego.
Niewiem jak to ocenić w kategorii overall: złe, ładne, too mainstream, jaram się. Na pewno warte zobaczenia. Jeśli chcesz być prawdziwą gwiazdą to na dzień dzisiejszy poprzeczka jest na takiej wysokości.
Otis:
Beyonce (od 3min.):
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz